Najwcześniej w grudniu przyszłego roku PKP Intercity we współpracy z Kolejami Słowackimi mogą uruchomić pociąg z Krakowa przez Muszynę do Koszyc. Warunkiem jest ukończenie rewitalizacji linii 96 i doprowadzenie do pomyślnego końca rozmów międzynarodowych w sprawie nowego połączenia. W przyszłości pociąg będzie mógł zostać wydłużony aż do Budapesztu, jednak – według polskiego Ministerstwa Infrastruktury – z takim krokiem należy zaczekać do czasu oddania do użytku całej linii Podłęże – Piekiełko.
Według czeskiego portalu Zdopravy.cz z inicjatywą wyszła strona słowacka. Zlikwidowane 15 lat temu (bezpośrednim powodem było uszkodzenie jednego z mostów podczas powodzi w 2010 r.) połączenie miałoby, w ocenie słowackiego ministerstwa transportu oraz jego węgierskiego odpowiednika, duże szanse na frekwencyjny sukces. Na poparcie takiej tezy są przytaczane dane demograficzne ośrodków położonych na trasie: liczba mieszkańców Budapesztu to 1,7 mln, Miszkolcu – 144 tys., Koszyc – 224 tys., a Krakowa – 809 tys. Wszystkie wymienione miasta są też liczącymi się ośrodkami przemysłowymi.
Podczas gdy Koszyce i Budapeszt łączy obecnie 7 par pociągów dziennie, brakuje bezpośrednich pociągów ze słowackiego miasta do Krakowa. Konieczna jest co najmniej jedna przesiadka, np. w Bohuminie lub Ostrawie. Istnieją natomiast dwie pary pociągów Kraków – Budapeszt, ale jadące przez Zebrzydowice i przez terytorium Czech.
W grę wchodzą różne warianty rozkładu jazdy. Bez względu na to, który z nich zostanie wybrany, Koleje Słowackie deklarują gotowość do uruchomienia pociągu i jego obsługi na terytorium swojego państwa.
Jak odnoszą się do tej sprawy polscy decydenci? Wcześniej, w 2022 r., postawa strony polskiej była
raczej sceptyczna. Nieco później resort sygnalizował
możliwość wprowadzenia pociągu do rozkładu jazdy 2023/2024, do czego jednak nie doszło.
Dziś rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Anna Szumańska informuje, że uruchomienie połączenia kolejowego Warszawa/Kraków – Muszyna/Budapeszt jest rozważane dopiero po zakończeniu
budowy nowej linii Podłęże – Szczyrzyc – Tymbark/Mszana Dolna (tzw. linia Podłęże – Piekiełko) i modernizacji linii 104 Chabówka – Nowy Sącz. – Biorąc pod uwagę czas realizacji tej inwestycji (według aktualnego harmonogramu prac), nowe połączenie byłoby możliwe do wprowadzenia od rozkładu jazdy pociągów 2030/2031 – deklaruje nasza rozmówczyni.
Wcześniejsze uruchomienie dalekobieżnych pociągów międzynarodowych przez Muszynę jest możliwe – ale na krótszej trasie, łączącej Polskę tylko ze Słowacją. Pociąg taki mógłby kursować z Warszawy lub Krakowa do Koszyc, począwszy od rozkładu jazdy 2026/2027 lub 2027/2028. W tym przypadku warunkiem jest zakończenie
rewitalizacji linii 96 Tarnów – Muszyna. – Połączenie byłoby wstępnie planowane w liczbie 3 par dziennie – mówi Szumańska.
Ministerstwo Infrastruktury prowadzi w tym zakresie analizy. Trwają też polsko-słowackie rozmowy na temat partycypowania w organizacji oraz finansowaniu połączenia międzynarodowego Kraków – Koszyce – Kraków przez Muszynę. – Po przeanalizowaniu tematu i przedyskutowaniu go z partnerami zagranicznymi zostanie podjęta decyzja, czy takie połączenie zostanie uruchomione od rocznego rozkładu 2030/31, czy wcześniej – podsumowuje przedstawicielka Ministerstwa Infrastruktury.